- Szczegóły
- Kategoria: Społeczeństwo sieci
Opublikowany przez Kaspersky Lab raport przedstawia zupełnie nowy rodzaj programów szpiegowskich. Grupa programistów – nazwana przez inżynierów Kaspersky Lab grupą „Equation” tworzy niezwykle zaawansowane programy szpiegowskie (trojany) „doczepiane” do tak zwanego „firmware” dysku. Dotyczy to dysków Western Digital, Seagate, Toshiba i innych czołowych producentów.
Współczesne urządzenia peryferyjne komputerów – w tym dyski – mają własne oprogramowanie, dostarczane przez producenta – często realizowane przez procesor urządzenia. Nie pojawia się więc żaden dodatkowy proces i nie jesteśmy w stanie wykryć szpiega, obserwując jego aktywność. Nic też nie pomoże nasza ostrożność, gdyż szpiega możemy nabyć wraz z nowym dyskiem. Nie znaczy to, że muszą w tym procederze uczestniczyć producenci dysków.
Equation to prawdopodobnie pracownicy amerykańskiej agencji NSA. Wskazuje na to podobieństwo kodu szpiegującego do kodów innych produktów NSA (m.in. ujawnionych przez Edwarda Snowdena). Dziennikarze amerykańscy rozmawiali z byłymi pracownikami NSA , którzy wskazali na jeden z możliwych sposobów w jaki Equation uzyskują dostęp do kodów źródłowych programów firmware. Według nich jeśli firma chce sprzedawać produkty do Pentagonu lub innej ważnej agencji USA, rząd może zażądać audytu bezpieczeństwa, aby upewnić się, że kod źródłowy jest bezpieczny. Przy okazji dostaje wszelkie informacje potrzebne do szpiegowania. Później zaś mogą być na bardzo różne sposoby infekowane urządzenia sprzedawane do konkretnych odbiorców.
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Od Waszyngtonu do Aten, politycy i ekonomiści o różnych poglądach zgadzają się w jednym: niemiecka polityka gospodarcza realizowana przez Angelę Merkel jest zła. Tak przynajmniej twierdzą publicyści The Economist (karykatura obok jest ilustracją tego artykułu).
Merkel zrobiła dwie niewybaczalne rzeczy. Po pierwsze zamiast podwyższyć wiek emerytalny, obniżyła go do 63 lat. Po drugie zaś wprowadziła bardzo wysoką płacę minimalną.
Gdy wszyscy na świecie się zadłużają na potęgę, Niemcy notują nadwyżkę budżetową. Pomimo ostrej krytyki MFW, Niemcy utrzymują też olbrzymią nadwyżkę eksportu nad importem. Składki na fundusz emerytalny ostatnio obniżano w Niemczech w związku z nadmierną ilością zgromadzonych funduszy. Jeśli do tego dodać śladowe bezrobocie i rentowność obligacji w okolicy zera, to rzeczywiście mamy obraz nędzy i rozpaczy ;-).
W czym upatrują największy problem ekonomiści i politycy 'od Waszyngtonu do Aten'? W tym, że Niemcy coraz mniej inwestują. A powinni coraz więcej – najlepiej na kredyt. Tak jak Polacy – których przecież ekonomiści i politycy całego świata chwalą ostatnio nieustannie.
- Szczegóły
- Kategoria: Wybór Ukrainy
Ukrainscy parlamentarzysci przekazali senatorom USA zdjęcia, które miały dowodzić obecności wojsk rosyjskich na Ukranie: Po gruntowanym sprawdzeniu okazało się, że to falsyfikaty. Część zdjęć przedstawiała sprzęt z wcześniejszych konfliktów zbrojnych. W jednym przypadku było to zdjęcie wykonane przez fotoreportera Associated Press podczas konfliktu w Gruzji w 2008 roku.
Autentyczność potwierdził profesor Uniwersytetu Georgetown, dr Phillip Karber.
W zasadzie to żadna sensacja – przecież fałszowanie dowodów stało się normalnym elementem amerykańskiej polityki.
W sobotę, ambasador USA na Ukrainie, Geoffrey Pyatt, poinformował na Twitterze, że istnieją zdjęcia satelitarne prywatnej firmy Digital Globe, które pokazują rosyjskie jednostki wojskowe na Ukrainie.
Jak rozpoznać na tak niskiej rozdzielczości zdjęciu rosyjską armię? To przecież bardzo proste – wystarczy przeczytać opis fotografii ;-)
Według Rosjan "nie jest tajemnicą dla nikogo, że podróbki tak są wykonane przez grupę amerykańskich doradców pracujących pod dowództwem generała Randy Kee, w budynku Rady Bezpieczeństwa w Kijowie”.
Dla każdego rozsądnego człowieka zakłamanie ukraińskich władz jest od dawna widoczne. Możnym tego świata dotąd bardzo to odpowiadało. Dlatego zasadne są obawy co do losów porozumienia z Mińska. Poseł Semen Semenczenko (ten od fałszowania zdjęć dla Amerykanów) już zapowiedział tworzenie struktur dowodzenia ochotniczymi batalionami nacjonalistów, które mogą kontynuować walkę o wyzwolenie Ukrainy. Tymczasem Prezydent Poroszenko zagroził wprowadzeniem stanu wojennego na terytorium całego kraju, jeśli walki nie ustaną.
Szczególnie groźna jest sytuacja w Debalcewie. Pojawiły się podejrzenia, że wród okrążonych tam wojsk ukraińskich są żołnierze NATO.
- Szczegóły
- Kategoria: Krótko
Popierana przez SLD kandydatka na Prezydenta, Magdalena Ogórek zainaugurowała kampanię wyborczą. Dużą część jej wystąpienia zajęła krytyka obecnego systemu władzy, który jest opresyjny wobec przedsiębiorców i zdominowany przez starych pryków.
Jej krytyka obnażyła nijakość obecnej prezydentury (określonej jako luksusowa emerytura), która stała się szczególnie widoczna w sytuacji kryzysu na Ukrainie.
Wśród konkretnych postulatów zmian można wymienić : uproszczenie prawa, ułatwienia dla przedsiębiorców, czy powołanie gwardii narodowej. Ale to nie są przecież postulaty lewicowe! Skąd więc poparcie SLD? Gdy Leszek Miller ogłosił kandydaturę Magdaleny Ogórek, można było mieć nadzieję, że chodzi o zbudowanie - na gruzach słabnącej partii - nowej lewicy, która wróci do korzeni. W sytuacji rosnących nierówności i zupełnie niezrozumiałej nędzy znaczącej części społeczeństwa, naturalne byłyby postulaty zaangażowania państwa w budowaniu bardziej sprawiedliwego ładu gospodarczego.
Tym bardziej, że chora na liberalizm prawica unika jak może kwestii „sprawiedliwości społecznej” (choć to właśnie sprawiedliwość społeczna stała się podstawą zwycięskiej strategii niemieckiej CDU).
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Prezes JSW obiecał podać się do dymisji. Na koniec postanowił jednak pokazać, że jego arogancja jest nie do przecenienia (może sądzi, że takie kwalifikacje pomogą mu znaleźć inną pracę?). Przedstawił mianowicie warunki swojego odejścia. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby chodziło o zabezpieczenie jakichś jego interesów. On jednak stawia żądania wobec górników! Widzimy więc zupełnie niedorzeczne traktowanie konfliktu w sposób osobisty: pogodzę się z porażką, jeśli przynajmniej częściowo przyznacie mi rację. Coś niebywałego! Ten facet nawet przegrać z honorem nie potrafi. Zupełny brak klasy. Nie należy się więc dziwić, że w JSW doszło do ewenementu na skalę światową: pracownicy chcieli przystać na gorsze warunki wynagrodzeń, byle rząd zabrał sobie przysłanego im prezesa!
Jak słusznie zauważa Zbigniew Kuźmiuk ostateczne porozumienie pokazuje, że ten spór mógł zostać zażegnany dwa tygodnie temu. Jednak jego pytania mają chyba charakter retoryczny: Po co więc było prowokować strajk zwalniając przywódców związkowych, po co było prowokować zamieszki przed JSW, które powodowały dwukrotną interwencję policji i strzelanie do górników, po co wreszcie było kolejne 2 tygodnie strajku (po pierwszym porozumieniu), co spowodowało dodatkowe ponad 350 mln zł strat. Czy prezes Zagórowski i ministrowie gospodarki, a teraz skarbu, którzy go w spółce trzymali, odpowiedzą na te pytania?
Prezes Zagórowski był doceniany i nagradzany („Czarny Diament 2013”, Manager Award 2012). Nic więc dziwnego, że jego perypetie mają konsekwencje daleko wykraczające poza ramy firmy. Na krzywdzących prezesunia związkowców doniesiono do prokuratury. O ile nie dziwi obecność w gronie donosicieli Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych i Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, to trudno dociec czyje interesy – poza Zagórowskim – reprezentują „Pracodawcy RP”. Czyżby to był klub towarzyski?
A może za straty spowodowane eskalacją konfliktu przez Prezesa zapłaci za to ubezpieczyciel? W końcu prezes się ubezpieczył sienie i cały zarząd na cały miliard złotych. Jest to ubezpieczenie majątkowe zabezpieczające przed skutkami błędnych decyzji związanych z zarządzaniem firmą, np. w przypadku podjęcia działań, które doprowadzą do poważnych strat finansowych spółki. Składkę za to ubezpieczenie zapłaciła spółka! Jednak stowarzyszenia inwestorów nie doniosły wówczas do prokuratury. Nie miały też nic przeciwko temu, gdy na życzenie rządu prezes kupował kopalnię Knurów Szczygłowice za 1,49 mld-zł (pozwoliło to na chwilową poprawę sytuacji w Kompanii Węglowej).