- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
PRL'u był jak wiadomo opresyjnym państwem, w którym władze dzielnie walczyły z problemami nigdzie indziej nie występującymi. Nierozwiązywalny był na przykład problem skupu butelek. Jednak to socjalistyczne państwo miało sporą przewagę nad III RP: nikomu nie przyszło do głowy powiedzieć, że ono nie istnieje. Tymczasem opinia urzędującego ministra, że III RP istnieje tylko teoretycznie znajduje potwierdzenie na każdym kroku. I niestety nie dotyczy spraw błahych – jak skup butelek - tylko decydujących o egzystencji obywateli. Minister był pod wpływem alkoholu, więc jego opinia jest nieco spłycona. Polska istnieje jako pewien mit, żyjący w sercach Polaków i przejawiający się w patriotycznych symbolach. Natomiast jako państwo – nawet jeśli istnieje – to na pewno nie jest to państwo Polaków. Nie działa ono w interesie obywateli, a co najwyżej uwzględnia interes niewielkiej grupki tych, co na górze. Dobrym przykładem jest działalność lichwiarska, która kwitnie pomimo anty-lichwiarskich regulacji. Na dodatek traktuje się to jako coś normalnego: przedstawiciel tego „biznesu” uważa, że ten „rynek” szacowany na 7mln będzie nadal rósł. Oczywiście ma rację. Ekonomiści i politycy mu to zapewnią. Tak samo jak atakujący rodziny ideolodzy zapewnią rozkwit prostytucji. Tylko czekać, jak przedstawiciel tego biznesu będzie opowiadał o rozkwicie sieci burdeli.
Na zdjęciu niezawodny Ryszard Petru opowiada o dobrodziejstwie lichwy dla najbiedniejszych:
Gdyby ktoś potrzebował szybkiego wskaźnika, czy Polska istnieje nie tylko teoretycznie, wystarczy sprawdzić media – czy tego typu dranie nadal ze spokojem traktują patologię jako coś normalnego.
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Pozwolenia na emisję CO2 w UE mogą zdrożeć nawet o 28 procent (do 7,50 euro, 10,21 dolarów) w bieżącym roku. Wszystko zgodnie z planem. KE zakłada, że pozwolenia zdrożeją do 20 euro. To spowoduje duży wzrost cen energii w Polsce. Dalsze skutki dla gospodarki – łatwe do przewidzenia. Cała nadzieja w Januszu Korwinie-Mikke. Obije gębę i pozamyka do więzień kogo trzeba i polityka UE się zmieni. Zamykanie do więzień już zapowiedział, a bicie przećwiczył na razie na razie na Michale Bonim ;-).
Obrazek pochodzi ze strony JKM na temat globcio,
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Francuzi łudzą się, że tym razem poklepywanie po plecach przez Jankesów nie wystarczy i ktoś poza Amerykanami ma szanse na duże dostawy dla polskiej armii. Już ogłosili plany offsetu: Jesteśmy gotowi przekazać technologie i w ten sposób pomóc stoczni Nauta zbudować znaczną część nowych okrętów. Chcemy też przygotować polskie zakłady, by samodzielnie mogły serwisować te maszyny, a także, by rozwijały możliwości budowy własnych statków tego lub innego typu.
Poprzedni wielki „deal” opisał w 2009 roku Tomasz Hypki w artykule "Nabici-w-offset". Krótki fragment z tego artykułu: po prywatyzacji nastąpiło załamanie sprzedaży, a spółka przez kilka lat przynosiła straty. Po 5 latach sprzedaż wzrosła zaledwie o 1/3, utrzymując się znacznie poniżej wartości planowanej przez polski zarząd przed prywatyzacją. W pierwszych trzech latach po prywatyzacji, WSK PZL Rzeszów przyniosła straty przekraczające 200 mln zł, czyli większe niż wartość zobowiązań inwestycyjnych. To oznacza, że te ostatnie realizowano w dużej mierze z transferu zysków – jest to metoda znana także z innych prywatyzacji, na którą kolejne polskie rządy nie znalazły jakoś remedium. [...]
Dotychczas minister właściwy do spraw gospodarki zaliczył na poczet wartości Umowy Offsetowej wykonanie Zobowiązań Offsetowych ujętych w Projekcie dotyczącym WSK PZL Rzeszów wartość offsetową ok. 409 mln USD”. Oczywiście ta kwota będzie jeszcze rosnąć. Amerykanom zaliczono do końca 2006 r. wykonanie już 3,9 mld dolarów zobowiązań offsetowych, wśród których trudno dopatrzyć się realnych korzyści dla polskiej gospodarki, z przemysłem lotniczo-zbrojeniowym w szczególności.
Sprawa stała się przedmiotem interpelacji posła Jana Burego. Swoją kłamliwą odpowiedźminister Grad kończy zdaniem: Podsumowując, należy stwierdzić, iż wszystkie postanowienia umowy zawartej w dniu 21.09.2001 r. pomiędzy Skarbem Państwa a United Technologies Holdings SA oraz United Technologies Corporation zostały wykonane prawidłowo.
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
ZUS wyliczył, a GW poinformowała, że nowe emerytury będą niższe nawet o 1200 złotych. Żadnej sensacji w tym nie ma, gdyż celem reformy było obniżenie emerytur. Dlatego obecne biadolenie przypomina stary dowcip o wronie, która uczyła zajączka fruwać. Przyprowadziła go nad uriska i mówi: to łatwe – odbij sę i szybko ruszaj łapami – zobaczysz jaka to frajda. Zając zrobił to, co mu ptaszysko poradziło i oczywiście walnął na glebę z dużej wysokości. Leży z rozdziawioną gębą z której sterczą siekacze.... Wrona widząc to kracze: ty się zając śmiej, ale nieźle żeś w tą ziemię walnął ….
Plusem przekrętu z OFE jest tylko to, że ograbione społeczeństwo może się wreszcie obudzi i zacznie myśleć. Na przykład o emeryturach obywatelskich...
- Szczegóły
- Kategoria: Monitor gospodarczy
Postawiona przez tygodnik „wSieci” hipoteza, że afera z nagraniami może być elementem rozgrywki o polski przemysł chemiczny, znajduje nieoczekiwane poparcie: Trwa „niewidzialna wojna” Rosji o przejęcie kontroli nad polską gospodarką. Niebagatelną rolę odgrywa w niej Mosze Kantor, szef rosyjskiego koncernu chemicznego Acron, którego największym sojusznikiem jest Paweł Tamborski, nowy szef polskiej giełdy – donosi prestiżowy serwis informacyjny Likudnik z Izraela.
Sprawa jest na tyle poważna, że bez względu na to jak mocne są w niej argumenty, powinna być jednym z najważniejszych elementów publicznej debaty. Tymczasem w Sejmie trwa „wojna klanów”. Beznadziejny PiS atakuje podły PO i odwrotnie (w prawdziwej piaskownicy Tusk dostałby już 100 razy w zęby za znęcanie się nad słabszym).