Amerykański Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące zaangażowania Amerykanów w działalność dobroczynną (zobacz szczegóły). W komentarzu www.businessinsider.com zwrócono uwagę na to, że „tylko” 25,4% Amerykanów zaangażowało się w 2013 roku w woluntariat.

Jest to mniej niż rok wcześniej zarówno w odniesieniu do mężczyzn jak i kobiet (odpowiednio 22,2% i 28,4%).

Wolontariat w amerykańskiej kulturze pełni bardzo ważną rolę. Daje szansę samorealizacji, zdobycia doświadczenia, podtrzymywania więzi społecznych. Nic więc dziwnego, że USA przoduje w statystykach dotyczących wolontariatu („World Giving Index 2013”). Polska jest dopiero na 84 miejscu (choć to i tak spory awans).

Koniec srogiej zimy w USA wpływa na znaczną obniżkę cen gazu ziemnego. Giełdowa cena gazu za oceanem spadła wczoraj aż o 20% - do $5,47 za mmBtu. Czyli około $193 za tysiąc metrów sześciennych. Nas to zupełnie nie wzrusza, bo dzięki długoterminowym umowom z Rosją możemy płacić ponad $500 za tys. m3 (2,5 razy więcej).

Poniżej wykres zmian ceny gazu (źródło).

 



 

Projekt Tango ma na celu umożliwić programom zainstalowanym w smartfonie orientację w terenie, na wzór ludzkiej percepcji przestrzeni. Projekt wpisuje się w strategię Google, komercjalizacji sztucznej inteligencji.

 

Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie rozpoczął realizację programu rozwoju branży pszczelarskiej. Program ma być adresowany do absolwentów, bezrobotnych i osób z grupy 50+. Autorzy projektu planują, że w latach 2014-2018 w całym kraju powstanie ok. 3,2 tys. pasiek wyposażonych w jednolite ule oraz niezbędny sprzęt, średnio po 200 w każdym regionie.

Trochę to pachnie gospodarką planową, ale przynajmniej wspierana jest taka działalność, która rzeczywiście jest polską specjalnością. Miła odmiana po szeregu „polskich Dolin Krzemowych”.

 



 

Udział Polski w interwencji w Afganistanie kosztował nas 6 mld złotych. Nie licząc kosztów poza-finansowych (zginęło w tej „misji” 43 żołnierzy). Bogatemu któż zabroni? Każdy rozumie, że to jest polska racja stanu, a nie los jakiejś kobiety, która musi się tłumaczyć z tego, że zapragnęła dziecka nie wiedząc, że mąż straci pracę i urodzą się trojaczki.